Uzasadnienie zastosowania hipnozy jako “środka przeciwbólowego” znajduje się już częściowo w samej definicji bólu, opracowanej przez Międzynarodowe Towarzystwo Badania Bólu, mówiącej, że jest to subiektywnie przykre i negatywne wrażenie zmysłowe i emocjonalne powstające na skutek działania bodźców uszkadzających tkankę lub też zagrażających jej uszkodzeniem.
Inna znana definicja przedstawia ból jako “odczuwanie poprzez receptory narządowe, jak i odczuwanie emocjonalne związane z urazem prawdziwym i/lub potencjalnym”. Ból jest więc odczuwany nie tylko na skutek rzeczywistych urazów czy schorzeń. Jest także zjawiskiem o silnej podbudowie emocjonalnej, która może determinować nie tylko jego nasilenie, ale także w ogóle decydować o jego wystąpieniu, nawet jeśli nie zaistniały ku temu fizyczne podstawy (brak chorób, urazów). Wpływ mają na to m.in. poziom lęku oraz interakcje z otoczeniem, przede wszystkim z bliskimi osobami.
Na tej właśnie subiektywności bólu bazuje w hipnozie sugestia znieczulenia, za pomocą której modyfikuje się odczuwanie bólu, zarówno w kwestii emocjonalnego jego doświadczania, jak i rzeczywistej intensywności bólu. Zjawisko to potwierdziły techniki obrazowania mózgu, ukazujące aktywność odpowiednich obszarów kory mózgowej odpowiadających za różne aspekty odczuwania bólu.
Potwierdzenie skuteczności hipnozy w łagodzeniu bólu, przede wszystkim przewlekłego, także o znacznym nasileniu (mało skuteczna jest w bólach napadowych) pozwoliło na jej zastosowanie m.in. u chorych na nowotwory. Szczególnie w stanach terminalnych odczuwanie bólu przez te osoby nasila się przy jednoczesnym całkowitym nierzadko spadku skuteczności nawet najsilniejszych, narkotycznych leków przeciwbólowych.
Tymczasem analgezja (znieczulanie) hipnotyczna, wykorzystując plastyczność mózgu, daje szerokie możliwości modulowania odczuwania bólu. Jedną z nich jest substytucja bólu polegająca na zastępowaniu go innym uczuciem, jak drętwienie czy przeniesienie na inną część ciała, w której ból nie będzie tak dotkliwy.
Inną techniką jest transformacja, czyli przesuwanie w czasie, kiedy skracany lub wydłużany jest czas odczuwania bólu. Skuteczne jest także postulowane przez Miltona Eriksona (1901-1980), amerykańskiego psychiatrę badającego i praktykującego hipnoterapię, wykorzystanie zjawiska amnezji.
Według Eriksona, składowymi doświadczanego bólu, w równym stopniu co rzeczywiste jego odczuwanie, są wspomnienia z tym związane, jak i obawy przed powtórzeniem się tego stanu. Poprzez wprowadzenie pacjenta w stan hipnozy można wyeliminować te 2/3 składowych bólu, które nie są związane z rzeczywistym jego zaistnieniem w danym momencie.
Inne techniki hipnotyczne to stosowanie metafor (np. kojącego, leczniczego prysznica czy kwiatów o zapachu kojącym ból) oraz wyobraźni (w zależności od celu terapii może to być wyobrażanie sobie kurczenia się naczyń krwionośnych lub też bardziej ogólne służące relaksacji, jak wspomnienia z wakacji).